Tatry. Lawina porwała dwóch turystów. Zabrał ich śmigłowiec TOPR
Śmigłowiec TOPR zabrał dwóch turystów, których pod Świnicą w Tatrach porwała lawina. Wszystko działo się w niedzielę, 2 marca, ok. godz. 11, gdy o wszystkim powiadomił służby ratunkowe świadek zdarzenia. Będąc na Karbie, zauważył dwie osoby pod ścianami Świnicy, które jednak momentalnie stracił z oczu. Po tym jak dostrzegł świeży obryw lawiny, powiadomił o zdarzeniu TOPR. Chwilę później z ratownikami skontaktował się jeden z mężczyzn, których porwała lawina.
Z jego relacji wynikało, że jego kolega znajdował się pod śniegiem kilka minut, ale udało mu się go odkopać. Poszkodowany skarżył się na zawroty głowy, w dodatku z ust leciała mu krew. W związku z tym na miejsce udał się śmigłowiec TOPR, zabierając obu mężczyzn do szpitala w Zakopanem. Jak dodali ratownicy, obaj taternicy "mogą mówić o dużym szczęściu".
To niejedyna akcja ratownicza, jaką musieli podjąć w miniony weekend toprowcy.
- W dniu wczorajszym (w sobotę, 1 marca) o godzinie 19:43 do centrali TOPR dotarła informacja, że z wycieczki na Rysy nie wróciła turystka. Ze zgłoszenia wynikało, że kobieta podczas zejścia z Rysów, będąc już poniżej Buli Pod Rysami, zgubiła drogę i nie jest w stanie samodzielnie zejść w dół. Na pomoc turystce wyruszyło 6 ratowników TOPR. Około północy udało się zlokalizować kobietę, a po dotarciu do niej okazało się, że obsunęła się kilka metrów i utknęła w eksponowanym terenie. Przy pomocy liny udało się ją wyprowadzić w łatwy teren, skąd mogła z ratownikami samodzielnie zejść w dół - relacjonuje TOPR na swoim profilu facebookowym.
Działania zakończyły się po godzinie 3 nad ranem.
