– Żałuję, że coś takiego robię. Z nikim małoletnim wcześniej się nie spotkałem – tłumaczył mężczyzna, który na swoją 13-letnią ofiarę czekał pod jedną z restauracji na terenie Borka Fałęckiego.
Zobacz: Kraków: Jest decyzja w sprawie odpustowego jarmarku emaus na Salwatorze
Krakowianin utrzymywał kontakt z „dziewczynką” przez serwis internetowy. W korespondencji wysyłał swoje nagie zdjęcia oraz pisał sprośne wiadomości. Po jakimś czasie postanowił spotkać się z 13-latką. Na miejsce wybrał restaurację na Borku Fałęckim, gdzie dziewczynka miała dostać się Uberem.
Zobacz: Profesor UJ podaje PRZERAŻAJĄCE fakty: TAK koronawirus wpływa na naszą psychikę
Mężczyzna cały czas rozmawiał z członkami grupy Child Guard Unit Poland, którzy tropią w sieci pedofilów i dokonują obywatelskiego zatrzymania. Wszystkie interwencje są nagrywane i publikowane w sieci – tak było również i w tym przypadku. Zatrzymanie 37-letniego kuriera obejrzało już kilka tysięcy osób. Internauci nie zostawili na mężczyźnie suchej nitki, wielu z nich rozpoznało go jako swojego sąsiada i kuriera, który dostarczał im paczki.