Makabra w Krakowie. Zwłoki 39-latka leżały w kanale ciepłowniczym
W sobotę, 19 listopada w kanale ciepłowniczym na ulicy Lipskiej w Krakowie odnaleziono zwłoki 39-letniego mężczyzny. Jak przekazał nam podkom. Piotr Szpiech, rzecznik KMP Kraków, na ciało natknęła się przypadkowa osoba, któa spacerowała w tamtym miejscu. Zwłoki znajdowały się na głębokości około 2,5 metra. Na miejsce zdarzenia oprócz policji wezwano strażaków, którzy wyciągnęli ciało na powierzchnię. Decyzją prokuratora zostało ono zabezpieczone i będzie poddane sekcji zwłok. Dopiero przeprowadzenie autopsji pozwoli na ustalenie przyczyny zgonu 39-latka. Denat prawdopodobnie był osobą bez stałego miejsca zamieszkania. Bezdomny mógł się schronić w kanale ciepłowniczym z powodu panującego mrozu.
Policja wstępnie wyklucza udział osób trzecich
Okoliczności śmierci 39-latka są przedmiotem postępowania prowadzonego przez policję pod nadzorem prokuratury. Oględziny ujawnionego ciała mężczyzny pozwoliły jednak na wstępne wykluczenie udziału osób trzecich w tej tragedii.
Przedstawiciele służb apelują o niepozostawanie obojętnym na los osób bezdomnych, samotnych, starszych i chorych w okresie jesienno-zimowym. Są one szczególnie narażone na niebezpieczeństwo związane z niskimi temperaturami. Mundurowi rozpoczęli częstsze patrolowanie lokalizacji, mogących stanowić miejsce koczowania osób bezdomnych. Dotyczy to zwłaszcza pustostanów, ogródków działkowych, mostów, kanałów ciepłowniczych i terenów zielonych.