W piątek po północy funkcjonariusze zostali wezwani do awantury w jednym z domów w gminie Raba Wyżna. Po dotarciu na miejsce okazało się, że młody mężczyzna jest pijany i agresywny względem swoich rodziców. Został on zatrzymany do wytrzeźwienia. To nie było jednak wszystko.
Policjanci w trakcie dalszych czynności znaleźli przy zatrzymanym działkę marihuany. Policjanci podejrzewali, że w domu mężczyzny może być ich więcej i dlatego w sobotę rano udali się na przeszukanie mieszkania zatrzymanego.
Polecany artykuł:
Makabryczne odkrycie w piwnicy
W piwnicznej kotłowni dokonali drastycznego odkrycia. W wygaszonym piecu znajdowały się nadpalone zwłoki psa. Jak się okazało, w piątek mężczyzna awanturował się wcześniej również ze swoją dziewczyną i znęcał się nad jej kilkumiesięczną suczką. 24-latek bił i kopał zwierzę uśmiercając je, a kiedy dotarło do niego, że suczka nie żyje, wyniósł z mieszkania i wsadził do palącego się pieca.
W niedzielę 24-latek usłyszał zarzuty. Za znęcanie się i zabicie zwierzęcia oraz posiadanie środków odurzających grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.