W poniedziałek, 1 kwietnia o godzinie 5.30 w Kętach przed jednym z domów jednorodzinnych doszło do tragedii rodzinnej. W trakcie podjętych czynności policjanci ustalili, że 53-letnia mieszkanka Kęt została zaatakowana nożem przez swojego męża. Kobieta wracała do domu od rodziny - informuje rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu.
Czytaj też >>> Pożar bloku w Prokocimiu. 18-latka, która wyskoczyła z okna w ciężkim stanie [NOWE FAKTY]
Fakt ataku dostrzegła kobieta przejeżdżająca samochodem obok posesji więc zaczęła trąbić. Sygnał usłyszał syn pokrzywdzonej, który wybiegł z domu i ujął 53-latka. Podejrzany został zatrzymany i trafił do pomieszczeń dla osób zatrzymanych oświęcimskiej komendy Policji.
W chwili zdarzenia sprawca był nietrzeźwy. Badanie jego stanu trzeźwości wykazało 2,40 promila alkoholu. Pokrzywdzona z raną kłutą brzucha została przewieziona karetką pogotowia ratunkowego do jednego ze śląskich szpitali, gdzie przeszła operację. Niestety życia kobiety nie udało się uratować, zmarła 3 kwietnia w szpitalu.
Areszt dla podejrzanego
Podejrzany trafił do pomieszczeń dla osób zatrzymanych oświęcimskiej komendy Policji. W chwili zdarzenia sprawca był nietrzeźwy 2,40 promila alkoholu. Pokrzywdzona z raną kłutą brzucha została przewieziona karetką Pogotowia Ratunkowego do jednego ze śląskich szpitali, gdzie przeszła skomplikowaną operację.
Zobacz też >>> Wielkie serce Kuby Błaszczykowskiego. Pomógł spełnić marzenie niepełnosprawnej Antosi [ZDJĘCIA]
W środę podejrzany został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Oświęcimiu, gdzie na podstawie zebranych dowodów prokurator przedstawił mu zarzut usiłowania zabójstwa. Następnie trafił przed oblicze sędziego, który przychylił się do wniosku prokuratora i zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci trzymiesięcznego aresztu tymczasowego.
Za usiłowanie zabójstwa grozi kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż 8 lat, 25 lat pozbawienia wolności lub kara dożywotniego pozbawienia wolności.