We wtorek (10 lipca) 20-latek usłyszał zarzuty, grozi mu kara pozbawienia wolności nawet do lat 10. Prokurator zastosował wobec niego dozór Policji, śledztwo prowadzi Prokuratura Rejonowa w Miechowie.
- Do zdarzenia doszło w niedzielę (8 czerwca) kilkanaście minut przed godziną pierwszą w nocy. Do grupy osób siedzących w samochodzie w centrum Miechowa podszedł mężczyzna i próbował wtargnąć do pojazdu. Napastnik, wymachując nożem, groził pozbawieniem życia mężczyźnie, będącemu wewnątrz pojazdu. Kiedy zaatakowani postanowili odjechać, sprawca przerysował nożem bok samochodu. Powiadomieni o zdarzeniu policjanci natychmiast podjęli czynności mające na celu zatrzymanie napastnika. Podczas zatrzymania mężczyzna zaatakował funkcjonariuszy nożem. Ci wytrącili mu nóż z ręki, obezwładnili go i zatrzymali - informuje małopolska policja.
20-letni mieszkaniec Miechowa trafił do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty uszkodzenia mienia, gróźb karalnych a także czynnej napaści na funkcjonariuszy. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Miechowie, wczoraj prokurator zastosował wobec podejrzanego dozór Policji. Grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 10.
>>> Kraków: Policjanci zatrzymali 37-letniego Marka M., który uprowadził 4-letniego syna
Zobacz TO WIDEO: