Autor: Policja Policja. Zdjęcie poglądowe

Małopolska: Stał na moście z pętlą na szyi. 27-latek zadzwonił na policję, że chce się zabić

Katarzyna Kasprzyk

2018-09-12 14:50

W poniedziałek wieczorem (10 września) oficer dyżurny tarnowskiej policji odebrał mrożące krew w żyłach zgłoszenie. Dzwoniący na numer alarmowy mężczyzna podawał, że stoi na moście w Bogoniowicach i chce popełnić samobójstwo.

Najnowsze z działu

Katecheza w szkole

Ilu uczniów chodzi na lekcje religii w Krakowie? Miasto przekazało precyzyjne dane

Ciekawostki

Ta wieś w Polsce jest wielkości Kielc! Ma aż 18 kilometrów długości i imponuje widokami

Decyzja radnych

Ulica w Krakowie zmieniła nazwę. Tak upamiętnili wybitnych fotografów

Gospodarka

Nowa fabryka w Krakowie. Inwestycja za ponad 100 milionów złotych

Widzieli go świadkowie

Podłożył ogień pod dom byłej żony. Podpalacz został znaleziony w krzakach

Policjant wiedział, że ma bardzo mało czasu i musi działać błyskawicznie. Na miejsce natychmiast zadysponowany został patrol z komisariatu w Ciężkowicach, a dyżurny by zyskać cenny czas i zająć uwagę rozmówcy, prowadził z nim rozmowę.

Polecany artykuł:

W wypadku na ul. Stella-Sawickiego zginął Marcin Wąs, piłkarz Targowianki [ZDJĘ…

Czytaj też: Kraków: Kobieta zaatakowała dziecko w tramwaju linii 52

- Kiedy policjanci pojawili się na miejscu zobaczyli mężczyznę stojącego na moście. Na widok radiowozu mężczyzna zaczął wchodzić na poręcz. Reakcja policjantów była natychmiastowa. Złapali 27-latka i ściągnęli pętlę z jego szyi. Wezwali także załogę pogotowia ratunkowego, która przewiozła mężczyznę do szpitala - mówi mł. insp. Sebastian Gleń, rzecznik prasowy małopolskiej policji.

Dzięki szybkiej i zdecydowanej interwencji 27-latek żyje i nie odniósł poważnych obrażeń.

Polecany artykuł:

Małopolska: Nietrzeźwy nastolatek wziął pasażera i pojechał motocyklem... do sz…

Czytaj też: Kraków: Atak nożownika na Prokocimiu. Mężczyźnie zadano ranę kłutą

- Obecnie policjanci z komisariatu w Ciężkowicach pracują nad wyjaśnianiem dokładnych okoliczności zdarzenia i przyczyn desperackiego kroku mieszkańca powiatu tarnowskiego - dodaje mł. insp. Sebastian Gleń.