We wtorek (4 grudnia) na Kasprowym Wierchu grubość pokrywy śnieżnej nie przekracza 8 cm a, w rejonie Morskiego Oka 4 cm, a w Dolinie Pięciu Stawów około 14 cm. Turyści miejscami mogą natrafić na warstwę cienkiego lodu.
- Wszystkie szlaki są pokryte śniegiem, który w wielu miejscach jest miękki. Ze względu na odwilż miejscami może być bardzo ślisko. Wieczorem, po spadku temperatury może wystąpić mocne oblodzenie na tych odcinkach, gdzie aktualnie topi się śnieg. Planując wyjście w góry zachowaj ostrożność. Pamiętaj, że dzień jest bardzo krótki (zachód słońca około godziny 15.45) - informuje na Facebooku Tatrzański Park Narodowy.
Czytaj też: Ile wynosi średnia pensja w Krakowie i województwie? Nie uwierzycie!
I stopień zagrożenia oznacza: "Pokrywa śnieżna jest na ogół dobrze związana i stabilna. Wyzwolenie lawiny na ogół jest możliwe tylko przy dużym obciążeniu dodatkowym w nielicznych miejscach, w bardzo stromym lub ekstremalnym terenie. Możliwe jest samorzutne schodzenie lawin głównie w postaci zsuwów i małych lawin. Na ogół występują dogodne warunki dla wędrówek. Szczególną ostrożność należy zachować na stokach ekstremalnych i bardzo stromych. Kluczowym problemem lawinowym jest występowanie słabych i niestabilnych warstw śniegu w głębi pokrywy śnieżnej, co powoduje niestabilność górnych warstw pokrywy śnieżnej"
- Turysto! Nie wchodź na lód na Morskim Oku! Jego warstwa jest cienka i może to doprowadzić do bardzo niebezpiecznej sytuacji" - apeluje TPN i publikuje nagranie, na którym widać, jak turyści mimo apelu chodzą po ledwo zamarzniętej powierzchni Morskiego Oka
Czytaj też: Roraty 2018 w Krakowie: O których godzinach? [LISTA PARAFII]
Zobacz TO WIDEO: