Policjanci uzyskali informację, że na terenie jednej z posesji w gminie Andrychów znajduje się plantacja marihuany. 20 lipca mundurowi pojechali pod wytypowany adres. Podczas przeszukania pomieszczeń mieszkalnych i gospodarczych funkcjonariusze ujawnili przystosowane pomieszczenia, w których znajdowało się 21 sadzonek konopi. Rośliny były w różnym stanie rozrostu od 15 do 50 cm. Na miejscu podłączony był także sprzęt potrzebny do produkcji i utrzymania plantacji. Łącznie z zabezpieczonej plantacji można było uzyskać 462 gramów zakazanego suszu - informuje małopolska policja.
W trakcie prowadzonych czynności, policjanci na terenie posesji zatrzymali trzy osoby w wieku od 37 do 44 lat. Ustalili, że plantatorem naruszającym przepisy ustawy jest 39-letni właściciel posesji, któremu przedstawiono dwa zarzuty ( z art. 62 ust 1 i art. 63 ust 1 UPN) za co grozi mu kara do trzech lat pozbawienia wolności. Pozostałe dwie osoby, kobieta i mężczyzna, zostały przesłuchane w charakterze świadka i po zakończonych czynnościach zwolnione.
Przeczytaj też: 22-letni Polak przywiózł do Norwegii 600 litrów wódki. Chciał ją sprzedać, ale został deportowany
Prokurator wobec podejrzanego zastosował środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego.
Czytaj też:
>>> Fala upałów znad Afryki, Azji i Bliskiego Wschodu nadciąga do Krakowa [PROGNOZA]
Zobacz #TO WIDEO: