Najwcześniej dopiero za pół wieku. Tak wynika z raportu opublikowanego przez Krakowski Alarm Smogowy. Zgodnie z małopolskim Programem Ochrony Powietrza 500.000 nieekologicznych pieców ma zniknąć w ciągu 4 lat. W roku ubiegłym takich pieców usunięto nieco ponad 10.000. Anna Dworakowska z KAS ten stan rzeczy tłumaczy brakiem informacji ze strony gmin.
- Że mamy ogromny problem, wszyscy, nie tylko Kraków, z zanieczyszczeniem powietrza. Że wszyscy za to odpowiadamy. Że uchwała antysmogowa nakazuje wszystkim wymianę kopciuchów [najbardziej szkodliwych pieców, tak zwanych bezklasowych - przyp. red.] - mówi Dworakowska.
Ekolodzy przeprowadzili ankietę, z której wynika że 70% Małopolan o wspomnianej uchwale nie ma pojęcia. Sugerują akcję rozdawania ulotek i rozklejania plakatów, ale Filip Szatanik z urzędu marszałkowskiego uważa, że są lepsze sposoby.
- czasami dobrym nośnikiem informacji w niektórych gminach są chociażby parafie, i taką akcję informacyjno-promocyjną kierowaliśmy do mieszkańców gmin. Jestem przekonany, że tam, gdzie jeszcze nie dotarła informacja o zanieczyszczeniu powietrza i możliwości wymiany pieca, to wkrótce dotrze - przekonuje rzecznik urzędu.
Najlepiej z wymianą pieców radzi sobie Kraków, gorzej z otaczającymi go gminami. Ich mieszkańcy mają 3 lata na wymianę prawie 50.000 kotłów, tymczasem do tej pory wymienili ich nieco ponad 1000.
Posłuchaj naszego materiału: