Fragmenty ciała rozrzucone były na odległość kilku metrów.
- Potwierdzamy, że w sobotę (11 czerwca) ok. godziny 14.30 mężczyzna koszący trawę ujawnił zwłoki ludzkie. Policjanci wykonali niezbędne czynności pod nadzorem prokuratora rejonowego w Wadowicach, który przejął sprawę. Mężczyzna, który zauważył ciało, kosił przy użyci kosiarki bijakowej wysoką trawę na łące i prawdopodobnie przejechał po tych zwłokach. W rejonie miejsca zdarzenia ujawniono dokumenty, dzięki którym możemy przypuszczać, że ofiara to 67-letni mieszkaniec powiatu Wadowickiego. Z wstępnych ustaleń wynika, że mężczyzna mógł paść ofiarą wypadku podczas prac rolnych - mówiła nam rzecznik wadowickiej policji Agnieszka Petek.
Polecany artykuł:
- Mężczyzna operujący tą maszyną najechał na człowieka i doszło do rozczłonkowania ciała. Na razie sprawa jest w toku, będą przeprowadzane oględziny i przeprowadzone badanie DNA, w celu potwierdzenia tożsamości - mówił nam Sebastian Kiciński prokurator rejonowy Wadowice.