Na uwagę zasługują tamaryny białoczube. Wydają dźwięk, jakby piszczały - Po niemiecku mówi się na nie Liszt Tamarine, ponieważ przypominają z uczesania słynnego muzyka - żartuje Jerzy Piróg z Krakowskiego Ogrodu Zoologicznego. Dwie młode tamaryny urodziły się około 2 miesiące temu. Co ciekawe u tamaryn cała grupa opiekuje się potomstwem. Matka już po kilku tygodniach pozwala maluchom wdrapywać się na plecy innych członków stada, do niej pociechy wracają tylko na karmienie.
Potomstwa doczekały się też antylopy sitatungi, pisklaki z kolei pojawiły się u warzęch, ibisów, sów śnieżnych a także największego gołębia, korońca plamoczubego.
- Cierpliwi mogą zobaczyć w pawilonie nocnym mogą zobaczyć młodą wielkomysz filipińską, na wybiegu pojawiają się też młode wydry - zauważa Piróg. Dla wielbicieli Króla Juliana z "Pingwinów z Madagaskaru" niewątpliwą atrakcją będą młode lemury katta.
- Młode są na tyle sprawne, że z brzuchów mam przeniosły się na ich grzbiety - mówi Anna Agaciak z krakowskiego ZOO - Są to zwierzęta zagrożone wyginięciem, w naturze występują tylko na wyspie Madagaskar, która jest systematycznie zabudowywana i warunki dla nich systematycznie się kurczą.
Posłuchaj więcej o młodym pokoleniu w krakowskim ZOO:
Czytaj też:
>>> Tesco i Makro wycofują kilkadziesiąt rodzajów produktów! W mrożonkach wykryto groźną bakterię
Zobacz TO WIDEO: