Malutką córeczkę zabrał do... pubu. Pijany 39-latek tego się nie spodziewał

Zabrał 4-letnią córkę do pubu. W obecności dziecka raczył się alkoholem

To się nie mieści w głowie! 39-letni mieszkaniec Kęt zabrał swoją 4-letnią córkę do... pubu. Mężczyzna nic sobie nie robił z obecności dziecka i bez cienia żenady konsumował przy nim alkohol. Nie spodziewał się przy tym reakcji innych klientów lokalu. W tej sprawie ewidentnie się przeliczył. Zareagowali dwaj młodzi mieszkańcy powiatu bielskiego: pan Jakub i pan Miłosz, którzy zgłosili sprawę na policję. Mundurowi błyskawicznie zjawili się na miejscu i poddali 39-latka badaniu alkomatem. Nieodpowiedzialny ojciec miał w organizmie 1,7 promila alkoholu. Mieszkaniec Kęt został zatrzymany i trafił do komisariatu, natomiast dziecko znalazło się pod opieką innych członków rodziny.

Jaka kara grozi nieodpowiedzialnemu ojcu 4-latki?

Wobec mężczyzny zostało wszczęte postępowanie w związku z podejrzeniem narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty zdrowia bądź życia albo uszczerbku na zdrowiu swojego dziecka, nad którym miał obowiązek opieki, za co grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat. Materiały w sprawie ujawnionego zaniedbania w sprawowaniu opieki, które mogło zagrozić życiu i zdrowiu, a także bezpieczeństwu dziecka zostaną przekazane do Wydziału Rodzinnego i Nieletnich Sądu Rejonowego w Oświęcimiu.