Skawa. Dwuletni chłopiec poparzony podczas rozpalania grilla. Śmigłowiec zabrał go do szpitala
Do wypadku doszło w środę, 10 maja około godz. 18.00 w Skawie (powiat nowotarski). W trakcie rozpalania grilla poparzony został dwuletni chłopczyk. Dziecko doznało obrażeń głowy, tułowia oraz jednej z kończyn. Rodzice natychmiast zawieźli chłopca do Rabki-Zdroju, gdzie na postoju karetek została mu udzielona pierwsza pomoc, po czym wezwano śmigłowiec. Maszyna Lotniczego Pogotowia Ratunkowego zabrała malucha do szpitala w Krakowie-Prokocimiu. O zaistniałej sytuacji został powiadomiony prokurator Prokuratury Rejonowej w Nowym Targu. Na miejscu policjanci wykonali czynności procesowe, w tym oględziny.
Ze wstępnych ustaleń śledczych wynika, że do poparzenia dziecka doszło, gdy osoba dorosła używała płynnej rozpałki do grilla. Rodzice dwulatka byli trzeźwi w momencie wypadku. W trakcie postępowania sprawdzane będzie między innymi czy nie doszło do narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu dziecka przez osoby mające nad nim obowiązek.
Polecany artykuł: