Akt oskarżenia skierowała do sądu Prokuratura Apelacyjna w Katowicach. Członkowie grupy odpowiedzą też m.in. za udział w zorganizowanej grupie przestępczej.
Szlak przerzutu przez Kraków
Szlak przerzutu wiódł z Grecji do Austrii. Imigranci najpierw byli przerzucani przez terytorium Czech i Słowacji do mieszkań znajdujących się w Krakowie, i dalej przewożeni do Niemiec. W sumie przemyconych zostało prawie stu cudzoziemców.
Krakowskie małżeństwo na czele grupy
Polsko-syryjskie małżeństwo zarobiło na przemycie uchodźców około 45 tysięcy euro. - Brali za to od 500 do 750 euro od osoby. Ta działalność była zorganizowana. Według naszych ustaleń, a zakładamy że jest to dopiero wierzchołek góry lodowej, trwała czerwca do grudnia 2014 roku - mówi Leszek Goławski z Prokuratury Apelacyjnej w Katowicach.
- Małżeństwo wykorzystując swoje znajomości rodzinne, jak również towarzyskie, oraz werbując kierowców, stworzyło grupę przestępczą - mówi Katarzyna Walczak, rzecznik prasowy komendanta Śląsko-Małopolskiego Oddziału Straży Granicznej. Jak na razie aresztowano tylko głównego podejrzanego, Syryjczyka. Grodzi mu do 8 lat więzienia. Pozostałym członkom grupy grozi do trzech lat.