Mała Marysia urodziła się tuż przed Bożym Narodzeniem w 2023 roku. – To nasza druga, wyczekiwana córeczka – mówi Małgorzata, mama. Dziewczynka przyszła na świat ze zniekształconą i bardzo niewielką małżowinę uszną, ma także zwężony i zarośnięty przewód słuchowy, co powoduje brak prawidłowego słyszenia w lewym uchu. Ta wada nazywana jest w języku medycznym mikrocja.
Po licznych konsultacjach z różnymi specjalistami rodzice Marysi już wiedzą, że jedyną szansą na prawidłowy rozwój ich dziecka jest operacja za oceanem. To właśnie w Stanach Zjednoczonych medycy potrafią zrekonstruować ucho tak małemu dziecku i przywrócić prawidłowe słyszenie. – Badania wykazały, że córka ma wykształcone ucho wewnętrzne i może nosić aparat. Pani doktor poleciła nam objęcie córki opieką logopedy, obserwowanie rozwoju mowy, a w przypadku problemów zakup aparatu słuchowego na przewodnictwo kostne – mówią rodzice Marysi.
Niedosłuch jednostronny poważnie utrudnia dziewczynce codzienne funkcjonowanie i niesie ze sobą kolejne problemy zdrowotne oraz rozwojowe, takie jak brak prawidłowej wymowy, czy wady postawy. – Marysia, by nas słyszeć odwraca główkę stroną ze zdrowym uchem, naszym marzeniem jest by mogła się rozwijać jak zdrowe inne dzieci, a w przyszłości, by nie miała kompleksów – mówi Małgorzata Drewnicka, mama dziewczynki.
Zbiórkę dedykowaną Marysi można wesprzeć na portalu siepomaga.pl. Można także przekazać jej 1,5 proc. w swoim zeznaniu podatkowym. Wystarczy wpisać: 0000396361 FUNDACJA SIEPOMAGA i koniecznie wskazać cel szczegółowy: 0728816 Maria.
