Masowe rezygnacje z ferii w Zakopanem. Turyści nie chcą nawet zwrotu zaliczki. "Sytuacja jest trudna"

2025-02-13 5:15

Sezon ferii zimowych w Polsce trwa na całego i wielu Polaków udaje się na południe kraju, by skorzystać z uroków gór. Mogłoby się wydawać, że zimowa stolica Polski, czyli Zakopane tonie aktualnie w tłumach turystów, lecz nic bardziej mylnego. Okazuje się, że Krupówki i lokalne hotele świecą pustkami, a górale załamują ręce. Co się dzieje?

Zakopane

i

Autor: Krzysztof Kowalik/Unsplash, Creative Commons
Super Express Google News

Spis treści

  1. Ferie zimowe 2025. Turyści masowo rezygnują z pobytów w zimowej stolicy Polski
  2. Górale są załamani. Już nikt nie chce odwiedzać Zakopanego

Ferie zimowe 2025. Turyści masowo rezygnują z pobytów w zimowej stolicy Polski

Ferie zimowe 2025 rozpoczęły się już kilka tygodni temu. Tym samym wiele rodzin z dziećmi postanowiło udać się na zimowe wakacje m.in. w górskie rejony naszego kraju. Choć przez lata w tym okresie turyści tłumnie odwiedzali Zakopane, to - jak się okazuje - aktualnie na miejscu wręcz brakuje odwiedzających. Właściciele restauracji, hoteli czy pensjonatów załamują ręce, bowiem takiej sytuacji nie było od lat.

Ferie w Zakopanem

Górale są załamani. Już nikt nie chce odwiedzać Zakopanego

Wielu przedsiębiorców w Zakopanem spodziewało się, iż wraz z rozpoczęciem ferii, rozpocznie się także szczyt sezonu, lecz niestety na oczekiwaniach się skończyło. W zimowej stolicy Polski brakuje turystów, co nie podoba się okolicznym mieszkańcom, którzy w większości przypadków uzależniają swój zarobek od ich ilości. 

Mieliśmy na luty sporo rezerwacji, ale niestety w tym momencie to się zmienia. Z dnia na dzień coraz więcej turystów się rozmyśla i odwołuje pobyty. Nasza oferta na ferie była atrakcyjna na tle innych, sprzedawała się, ale w tym momencie sytuacja jest trudna. Niektórzy nie proszą nawet o zwrot zaliczki za pobyt. Po prostu rezygnują - mówił w rozmowie z portalem WP Łukasz Wajchrzak z pensjonatu "Halny".

Co jest przyczyną takiego zjawiska? Okazuje się, że zawiodła w szczególności pogoda, która nie jest zimowa, a raczej bardziej jesienna. Dodatkowo problemem okazują się także ceny oraz wielu turystów jest świadoma, jak przez lata w szczycie sezonu wyglądało Zakopane i woli wyjechać w miejsca mniej oblężone i bardziej spokojne. 

Myślę, że gdyby faktycznie były dobre warunki na stokach, to turyści mogliby przyjechać nawet na te kilka dni i przymknąć oko na ceny. Da się taki pobyt zorganizować atrakcyjnie cenowo, ale raczej nie na ostatnią chwilę - dodał w rozmowie z portalem WP Łukasz Wajchrzak z pensjonatu "Halny".

Sonda
Czy uważacie, że ceny w Zakopanem są zbyt wysokie?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki