Uroczyste przekazanie wozu odbyło się przy Centrum Edukacji Lotniczej na terenie Kraków Airport. W uroczystości wzięli udział m.in.: wojewoda małopolski Łukasz Kmita, komendant Karpackiego Oddziału Straży Granicznej płk Stanisław Laciuga, komendant Placówki Straży Granicznej w Krakowie-Balicach ppłk Winicjusz Tęczar oraz prezes Kraków Airport Radosław Włoszek.
- Pojazd pozwoli na usprawnienie systemu bezpieczeństwa w Międzynarodowym Porcie Lotniczym Kraków-Balice – mówi wojewoda małopolski Łukasz Kmita. - To nowoczesny sprzęt, którego wykorzystanie mocno wpłynie na sprawność działania Straży Granicznej i eliminowanie zagrożeń. To istotne z punktu widzenia zarówno funkcjonariuszy, jak i pasażerów. Polski rząd konsekwentnie wspiera służby. Jedną z nich jest Straż Graniczna. Dziękuję za Państwa codzienną, oddaną służbę oraz profesjonalizm. Sukcesywnie zakupujemy sprzęt, który dodatkowo rozszerza możliwości wykonywanych operacji. Oprócz pirowozu zakupiliśmy również 10 bramek automatycznej kontroli granicznej, których odbiór nastąpi we wrześniu. Niebawem zakupiony będzie też samochód elektryczny na płytę lotniska oraz średni robot pirotechniczny – jako uzupełnienie ambulansu. Nadążamy za pojawiającymi się potrzebami. Wspólnym mianownikiem tych działań jest rozwój lotniska i rozszerzanie działań podnoszących poziom bezpieczeństwa.
Ważący 5 ton pojazd posiada m.in. napęd na dwie osie, co pozwoli na podniesienie mobilności i docieranie w trudno dostępne miejsca. Ma on duże znaczenie dla bezpieczeństwa pasażerów korzystających z lotniska w Balicach. Ułatwi również pracę pogranicznikom z mieszczącej się tam placówki SG.
- Możliwość użycia tego pojazdu wraz z wyposażeniem skróci czas trwania zagrożenia dla zdrowia i życia ludzkiego, umożliwiając szybsze dotarcie funkcjonariuszy w rejon zagrożenia wraz ze sprzętem, niezbędnym do natychmiastowej interwencji- dodaje płk SG Stanisław Laciuga, komendant Karpackiego Oddziału Straży Granicznej w Nowym Sączu.
Wartość specjalistycznego samochodu wraz z wyposażeniem oraz odzieżą przeznaczoną dla zespołu operatorów podejmujących działania o charakterze pirotechnicznym to blisko milion złotych.
Czytaj też: Rabka-Zdrój. 54-latek postrzelony przez policjanta. Decyzja prokuratury
Ciąg dalszy pod galerią zdjęć
Pirowóz powstał na bazie podwozia ciężarowego pojazdu Mercedes-Benz Sprinter, który został przystosowany do przewozu sześciu osób, a także przewozu i magazynowania sprzętu pirotechnicznego, m.in. robota pirotechnicznego, kombinezonów antywybuchowych, zestawów służących do otwierania różnego typu zamknięć, drzwi, skrytek, otwierania pojazdów. Chodzi zatem o operacje polegające na przemieszczeniu podejrzanych przedmiotów w pożądane miejsce, a także sprzęt służący do obserwacji i wglądu do trudno dostępnych miejsc i pomieszczeń. Na jego wyposażeniu znajdują się urządzenia niezbędne do obsługi takiego sprzętu oraz do zabezpieczenia działań pirotechnicznych. Pojazd jest również przystosowany do holowania beczki pirotechnicznej w celu wywozu ze strefy zagrożenia urządzeń i materiałów niebezpiecznych.
- Pojazd jest w pełni wyposażony – dodaje wojewoda. - Jego wykorzystanie nie tylko zwiększa szybkość reakcji pirotechników, ale spełnia również rolę w pełni wyposażonej bazy do kierowania i podejmowania działań minersko-pirotechnicznych w terenie – dodaje wojewoda małopolski Łukasz Kmita.
W związku z już zrealizowaną oraz dalszą, planowaną rozbudową portu lotniczego Kraków-Balice, nastąpiło poszerzenie strefy działania oraz kubatury budynków, a co za tym idzie obszaru, gdzie mogą występować zagrożenia o charakterze bombowym. Ambulans będzie uzupełnieniem narzędzi stosowanych w procesie neutralizacji materiałów wybuchowych i przedmiotów niebezpiecznych. Placówka Straży Granicznej w Krakowie-Balicach ani żadna inna służba na krakowskim lotnisku dotychczas nie posiadała specjalistycznego samochodu pirotechnicznego.
- Jestem przekonany, że ten specjalistyczny sprzęt poprawi poziom bezpieczeństwa pasażerów i pracujących dla lotniska służb – mówi ppłk Winicjusz Tęczar.
- Lotnisko w Krakowie-Balicach wyposażone jest w najnowocześniejsze urządzenia, które służą bezpieczeństwu pasażerów i wszystkim pracującym tutaj służbom - podkreśla prezes Kraków Airport Radosław Włoszek. - Jestem przekonany, że tego typu inwestycje wpływają na szybki rozwój naszego lotniska, a tym samym na wzmacnianie potencjału turystycznego Krakowa i Małopolski.
Czytaj też: Skandal w Krakowie! Oddał mocz na kościół Mariacki