To miała być rutynowa kontrola! Policjanci z Posterunku Policji w Uściu Gorlickim pojechali sprawdzić czy chory na koronawirusa przestrzega zasad kwarantanny.
O dziwo, na miejscu, nie mogli skontaktować się z nim telefonicznie. Wiedzieli, że mężczyzna w miejscu izolacji przebywał sam i zawsze sumiennie przestrzegał obowiązków z tym związanych. Ten fakt zaniepokoił policjantów. Postanowili sprawdzić co się stało!
Przez okno zauważyli, że chory leży na podłodze.
Funkcjonariusze natychmiast powiadomili pogotowie ratunkowe i pamiętając o własnym bezpieczeństwie bardzo szybko nałożyli środki ochrony indywidualnej w postaci kombinezonów, rękawiczek, gogli ochronnych, ochraniaczy na obuwie oraz przyłbic, po czym weszli do mieszkania, aby udzielić pomocy mężczyźnie. Jak się okazało, mężczyzna cierpi na cukrzycę i to prawdopodobnie ta choroba spowodowała u niego stan bezpośrednio zagrażający życiu. Do czasu przyjazdu ratowników medycznych policjanci kontrolowali stan mężczyzny, który następnie trafił do gorlickiego szpitala.