Zaskakująca informacja ukazała się na stronie KPP Miechów. Funkcjonariusze prowadzą czynności wyjaśniające dotyczące nielegalnego używania wzmacniaczy sygnału GSM/UMTS. Zgłoszenie w tej sprawie wpłynęło od Urzędu Komunikacji Elektronicznej. Obecnie nie wiadomo jeszcze, kto konkretnie postanowił poprawić zasięg swoich urządzeń elektronicznych przy pomocy tzw. repeatera GSM, jednak mundurowi podkreślają, że aby to robić, trzeba posiadać specjalne pozwolenie. Te repeatery różnią się od wzmacniaczy sygnału Wi-Fi, które pozostają całkowicie legalne. Natomiast jak wyjaśniają policjanci, powodem nielegalności repeaterów GSM jest między innymi fakt, że ich używanie prowadzi do zakłóceń w częstotliwości pasma licencjonowanego GSM/UMTS, zarezerwowanego dla przedsiębiorcy telekomunikacyjnego. Działanie takie narusza ład częstotliwości i odbywa się to kosztem innych użytkowników sieci GSM, którzy mają słabszy zasięg lub nie mają go w ogóle.
PRZECZYTAJ: Chrzanów: Motocyklista uderzył w drzewo. Zginął na miejscu
Wzmacniacz zainstalowany w sąsiedztwie może prowadzić do zerwania połączeń telefonicznych, całkowitego pozbawienia abonentów możliwości ich wykonywania i odbierania oraz uniemożliwienia transmisji danych w sieciach telefonii komórkowej. Jednocześnie przedkłada się to na potencjalne zagrożenie dla ich życia i zdrowia poprzez uniemożliwienie kontaktu ze służbami ratowniczymi. Używanie wzmacniaczy sygnału GSM/UMTS dozwolone jest jedynie przez przedsiębiorcę telekomunikacyjnego, posiadającego ogólnopolską rezerwację częstotliwości wykorzystywanych do świadczenia usług, za pośrednictwem stacji bazowych. Posiadanie wzmacniacza GSM bez wymaganego pozwolenia jest wykroczeniem zagrożonym karą grzywny w wysokości do 1000 złotych. W przypadku uporczywego naruszania prawa w tym zakresie, sprawca może zostać pociągnięty do odpowiedzialności karnej i grozi mu do dwóch lat więzienia.