Dawid, finał WOŚP na Cyprze to wyjątkowa inicjatywa. Dlaczego akurat Cypr?
Na całym świecie działa wiele zagranicznych sztabów WOŚP. Orkiestra dzisiaj to o wiele więcej niż sama idea niesienia pomocy, to pewien zamysł integracji ludzi, to fun z bycia razem i współpracy, a dla Polonii to często jeden z czynników integracji i możliwość pokazania swojej "polskości" z dobrej strony.
WOŚP na Cyprze z każdym rokiem rośnie w siłę. Finały zaczynają przyciągać coraz bardziej rozpoznawalne nazwiska - w ubiegłym roku gościła tutaj Sabina Jeszka i Qczaj. W tym również nie zabraknie gwiazd - pojawią się Kaja Paschalska, Szymon Wydra, Piotr Kucharski, Eliza Wietrzyńska. Po raz pierwszy odbędą się aż cztery finały akcji w różnych miastach - Limassol, Larnaka, Aya Napa i Pafos. W drugim z nich na prośbę sztabu finał poprowadzę ja.
Polecany artykuł:
Wspomniałeś o Polonii na Cyprze. Jak wygląda życie Polaków na wyspie Afrodyty?
Polonia cypryjska jest stosunkowo młoda - większość jej przedstawicieli przybyło na wyspę na przestrzeni ostatnich 20 lat. Choć zdarzają się wyjątki - grupa polskich archeologów z niewielkimi przerwami od 1967 roku prowadzi badania w Pafos.
Większość społeczności stanowią kobiety, które wyjechały z kraju w poszukiwaniu miłości i osiadły na Cyprze. Liczebność Polonii, w zależności od źródła, waha się od pięciuset do dwóch tysięcy osób. Spora część organizuje się w lokalne społeczności - powstają polskie szkoły, kursy języka polskiego, a od dwóch lat na Cyprze prężnie działa sztab WOŚP.
Skoro już mowa o Orkiestrze, powiedz komu możemy zawdzięczać tę inicjatywę na Cyprze?
To zdecydowanie zasługa tutejszej szefowej sztabu Orkiestry Agnieszki Georgiou, która sprowadziła WOŚP na Cypr. Dziękuję jej za tę piękną i bezinteresowną inicjatywę oraz za zaproszenie do współpracy.
Jak będzie zatem wyglądał tegoroczny finał?
Oprócz gości specjalnych i ich wystąpień nie zabraknie polskiej kuchni, tradycji i oczywiście licytacji charytatywnej, której beneficjentem w 100% będzie WOŚP. Na finał Orkiestry oprócz mieszkających tu Polaków i cypryjskich członków ich rodzin przybywają Rosjanie, Anglicy i inne narodowości.
Finał WOŚP to najlepsza wizytówka polskości na obczyźnie. Z pełnym podziwem obserwuję tytaniczne wysiłki garstki ludzi bez kontaktów i budżetu, których rozgrzane serca są głównym motorem napędowym dla organizacji finałów Orkiestry.
Po raz kolejny zdecydowałeś się poprowadzić imprezę charytatywną. Uważasz, że warto pomagać?
Bez chwili zastanowienia postanowiłem pomóc Polonii, a dzięki uprzejmości krakowskich znajomych zabrałem do Larnaki kilka gadżetów na licytację. Mam zamiar również bezpośrednio agitować Cypryjczyków do udziału w tym projekcie.
Jako organizator szanuję i rozumiem trud budowy WOŚP od zera na obczyźnie. Uważam też, że ludziom w potrzebie należy pomagać!
Wspomniałeś też, że od trzech lat spędzasz święta i Nowy Rok na wyspie, z dala od Krakowa pełnego zimna i smogu. Dlaczego zdecydowałeś się akurat na Cypr?
Cypr to idealna destynacja na zimowe wakacje dla rodziny z małymi dziećmi. Tu słońce świeci przez ponad 300 dni w roku, to raj dla amatorów kuchni śródziemnomorskiej, kraj przyjazny, który słynie ze swojego "hospitality" i filozofii "siga, siga", czyli greckiego slow life.
Bliskość położenia, bo to zaledwie trzy godziny lotu z Krakowa, tanie linie lotnicze oraz posezonowe przeceny na hotele i usługi sprawiają, iż jest osiągalny dla coraz szerszej grupy Polaków.
Podsumowując w dwóch zdaniach, czy warto tam pojechać?
Cypr zimą to nie tylko plaże z temperaturą przekraczającą często 20 stopni w słońcu i śniegiem w pasmach górskich, co umożliwia korzystanie z kąpieli słonecznych i uroków zimy jednego dnia, to również antyczna historia, wyśmienita kuchnia i ciekawy tygiel kulturowy - część wyspy od 1974 roku znajduje się pod okupacją turecką.
Turyści mogą bez obaw poruszać się po całej wyspie i wszędzie są przyjmowani bardzo ciepło i gościnnie. To idealne miejsce na wakacje, ale nie do życia - co często akcentują moi cypryjscy przyjaciele.
Rozmawiał: Amadeusz Calik
***
Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy odbędzie się w czterech cypryjskich miastach - Limassol, Aya Napie, Pafos i Larnace. W ostatnim mieście poprowadzi go Dawid Łasut. Start już w niedzielę, 12 stycznia o godzinie 12. Więcej informacji znajduje się w wydarzeniu na Facebooku.
***
Dawid Łasut - krakowski społecznik, podróżnik, trener językowy, organizator dziesiątków happeningów m.in. IX edycji Balu Dyplomacji Wschodniej, wieczór podróżniczych i happeningu 2500 tulipanów dla Krakowianek. Prywatnie szczęśliwy mąż i autor trójki szczęśliwych dzieci.