- Ta gra łączy tak naprawdę trochę języka polskiego, trochę matematyki, trochę psychologii i odnajdują się tutaj gracze zarówno solidni w naukach ścisłych, jak i humanistycznych. Mogą ze sobą rywalizować na wspólnym polu - mówił Krzysztof Obrębski, współorganizator turnieju.
Jak podkreślił gra cały czas jest popularna i utrzymuje się przy życiu.
Krakowskie zawody zaliczają się do prestiżowego cyklu Grand Prix, skupiającego najlepsze turnieje w Polsce. Przyglądał się im nasz reporter, Marcin Śliwa.