Młody kierowca zginął na DK44 koło Oświęcimia. Miał makabryczne obrażenia

W nocy z soboty na niedzielę (11-12 września) na DK44 przy ul. Długiej we Włosienicy koło Oświęcimia doszło do makabrycznego wypadku. „Z wstępnych ustaleń policjantów oraz nadzorującego czynności prokuratora wynika, że 28–letni mieszkaniec gminy Oświęcim, prowadząc dodge'a, z nieznanych przyczyn zjechał z jezdni i uderzył w betonowy mostek. Auto przewróciło się na bok” – powiedziała Jurecka. Żeby wydobyć z wnętrza pojazdu kierowcę, strażacy musieli użyli specjalistycznego sprzętu. Mężczyzna miał poważne obrażenia - zmarł. „Śledczy ustalą dokładne okoliczności tego tragicznego zdarzenia” – powiedziała Małgorzata Jurecka. W tym rejonie nie ma już utrudnień w ruchu. (PAP)