Pijany taksówkarz z Ukrainy pędził po Krakowie 155 km/h. Miał zatrzymane prawo jazdy
Policja w Krakowie sukcesywnie prowadzi działania kontrolne wobec osób zajmujących się przewozem osób. Chodzi zwłaszcza o cudzoziemców pracujących w Polsce nielegalnie, dlatego w działaniach uczestniczy też straż graniczna. Jedna z interwencji przeprowadzonych w trakcie ostatniej akcji miała miejsce na ul. Lipskiej i dotyczyła taksówkarza pędzącego z prędkością 155 km/h w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie do 70 km/h. Za kierownicą zatrzymanego samochodu siedział młody Ukrainiec. Przekroczenie dozwolonej prędkości nie było jego jedynym przewinieniem.
27-letni mężczyzna prowadził po spożyciu napojów wyskokowych. W organizmie miał ok. 1,3 promila alkoholu. Przy okazji okazało się, że Ukrainiec od czerwca ma zatrzymane prawo jazdy, ponieważ przekroczył limit punktów karnych.
Kierującym okazał się 27-letni obywatel Ukrainy, który od czerwca 2024 roku miał zatrzymane prawo jazdy. Kierujący tym pojazdem znajdował się w stanie nietrzeźwości. Badania wykazały u kierującego obecność alkoholu wynoszącą ponad 1,30 promila - relacjonuje krakowska policja.
Poniżej dalsza część artykułu.
Polecany artykuł:
Kraksa śmieciarki z osobówką. Skoda wylądowała na płocie posesji
Podsumowanie akcji "TAXI"
W wyniku przeprowadzonych działań policja skontrolowała 192 pojazdy TAXI, ujawniając 114 wykroczeń, za które w 105 przypadkach zastosowano postępowanie mandatowe. Ujawniono dwie osoby kierujące "taksówkami", które w ogóle nie powinny kierować pojazdami. Jedna z tych osób nie posiadała uprawnień do kierowania, natomiast druga miała zatrzymane prawo jazdy z uwagi na przekroczony limit punktów karnych.