Zabiła męża bo się nad nia znęcał

i

Autor: Facebook Zabiła męża bo się nad nia znęcał

Morderstwo w Przybysławicach. Martynka i Alanek zostali bez rodziców

2020-06-25 17:41

Martynka ( 4 l.) i Alanek ( 2 l.) zostali bez rodziców. W jednej chwili stracili ojca, który zmarł od śmiertelnego ciosu w serce oraz matkę, która została aresztowana pod zarzutem morderstwa męża. Przerażonym rodzeństwem zajęła się ciocia.

Dzieci widziały jak umiera ich ojciec! Alanek i Martynka będą musiały żyć z potwornym piętnem, jakie w ich psychice odcisnęło dramatyczne wydarzenie. W dodatku zostały zupełnie same. Wprawdzie zajęła się nimi kochająca ciocia, ale bardzo tęsknią za mamą. 

Tragiczny wypadek w Warszawie. Strażacy usuwają autobus z miejsca zdarzenia

- Karolina bardzo dbała o dzieci, kochała je ponad życie i chciała chronić. Starała się zapewnić dzieciom poczucie bezpieczeństwa. Dlatego najpierw ukrywała, że mąż się nad nią znęca. Dopiero potem zaczęła szukać pomocy - mówi nam pani Danuta, najbliższa sąsiadka. 

Mama Karoliny zmarła w tragicznych okolicznościach i to właśnie pani Danuta zastępowała dzieciom babcie. 

- One uwielbiały do mnie przychodzić. Gdy tylko dostrzegły mnie na podwórku, od razu mnie przychodziły - opowiada nam.

Zabiła męża alkoholika bo się nad nią znęcał

i

Autor: Łukasz Gągulski/SUPER EXPRESS Zabiła męża alkoholika bo się nad nią znęcał

Danuta Dąbek (78 l.) kocha Alana i Martynkę jak własne wnuki. Jest z nimi bardzo zżyta. Do tej pory głos jej się łamie na wspomnienie tego upiornego popołudnia gdy w spokojnych Przybysławicach zaroiło się od policji, karetek pogotowia. Przyleciał nawet helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Staruszka widziała roztrzęsioną Karolinę a potem jej aresztowanie.

- Ona szukała pomocy. Marcin się nad nią znęcał, non stop był pijany. Podpity jechał do pracy i podpity z niej wracał. Wszczynał awantury. Karolina często podczas nich szukała u mnie schronienia - dodaje seniorka. Teraz dom stoi pusty, a ja mam w szafce ciastka dla Alanka i Martynki. Zawsze im kupowałam i częstowałam gdy mnie odwiedzali. Płakać mi się chce - dodaje. 

Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają