- Budynek przy ulicy Wybickiego 48 od wielu lat jest miejscem polemiki krakowskich kiboli, tu nie ma litości - brzydkie wyrazy, jakieś rysunki, no nie ma żartów - mówi Waldemar Domański z Pogromców Bazgrołów, którzy zajęli się malowaniem muralu. - Część prac musieliśmy zrobić wcześniej, w towarzystwie specjalistów, bo tu jest przecież popiersie Wybickiego i napis - opisuje Domański.
Biało-czerwoną flagę na szpecącym graffiti malowali natomiast sami krakowianie. - Chcieliśmy w końcu tu dotrzeć, na akcję Pogromców Bazgrołów. Zawsze brakowało nam czasu, a w ten weekend wiedziałem, że coś takiego się odbywa w naszej okolicy. Moja córka bardzo chciała uczestniczyć w malowaniu, bo widzi codziennie te napisy na murach. Chcemy się w końcu tego wszystkiego pozbyć - mówi tata małej Karoliny.
Malowanie muralu na ulicy Wybickiego było początkiem kampanii promującą hasło – „Kochasz swój kraj to po nim nie bazgraj!”.
Posłuchaj naszego materiału: