Czytaj też: Przejęli POTĘŻNE ilości narkotyków! BRAWUROWA akcja krakowskich policjantów!
Kierowcom za takie zachowanie grozi do 500 złotych mandatu oraz pięć punktów karnych, sprawa może również trafić do sądu (tak będzie i w tym przypadku).
Czytaj też: Wykładowcy udają studentów, by złapać ściągających. Wydało się przez wpadkę profesora! Totalna kompromitacja
Należy przypomnieć, że sanki nie są przystosowane do szybkiej jazdy za samochodem. W razie hamowania nie da się skutecznie ich zatrzymać – uczestnicy kuligu mogą uderzyć w ciągnące je auto. Nad sankami trudno również zapanować na zakrętach i łukach. Nawet przy nieznacznie zbyt dużej prędkości auta, ciągnięte osoby wypadną z trasy. Na drodze publicznej mogą wpaść pod koła jadącego samochodu. Także wpadnięcie do rowu lub w drzewo może zakończyć się tragedią.