Sadzenie krokusowej łąki to element rewitalizacji parku. - Udało nam się przekonać pana prezydenta Majchrowskiego i pana dyrektora Kempfa do tego, żeby nie czekać do przyszłego roku z rewitalizacją parku Jordana, tylko zacząć pewne działania już w tym roku. Dzięki naszym staraniom rozpoczynamy sadzenie w parku Jordana drzew i krokusowej łąki - mówi Natalia Nazim.
Krakowianie są zadowoleni. - Cieszę się, to jest bardzo słuszna inicjatywa. Park Jordana powinien wyglądać dużo, dużo ładniej. Nie wygląda tak ładnie, jak mógłby - mówi jeden z mieszkańców.
Piotr Kempf z Zarządu Zieleni Miejskiej podkreśla, że krokusy nie będą przeszkadzać odpoczywającym na trawie. - Jednak trawnik jest tam bardzo pożądany, patrząc na ilości osób opalających się i wypoczywających. Dlatego postanowiliśmy posadzić krokusy, które kwitną tylko w okresie wczesnowiosennym, kiedy jeszcze te trawniki nie są użytkowane intensywnie. Potem będą normalnie koszone - zapowiada.
Posłuchaj materiału Kuby Paducha, reportera Radia ESKA: