Zakrzówek dostępny dla wszystkich już na zawsze. W piątek Zarząd zieleni Miejskiej oficjalnie zdjął kłódki z bramek wejściowych na teren zalewu. Miało się to już stać na początku września ale zarządzający kamieniołomem klub nurkowy Kraken z bliżej niejasnych przyczyn kontynuował biletowanie wstępu. Aż do teraz.
- Okres kąpielowy się kończy. W tym roku trudno powiedzieć dlaczego tak długo Kraken go przeciągnął. Pogoda sprzyja wypoczynkowi i niewyobrażalna dla nas było to, że do tak długo było to zamknięte. Od tego momentu Zakrzówek będzie już cały czas otwarty - zapewnia Dyrektor ZZM Piotr Kempf.
Kierownictwo Klubu nie chciało odpowiadać na pytanie dlaczego trwało to tak długo. Za rok nastąpi dłuższa przerwa w otwarciu zalewu związana z budową miejskiego Parku na Zakrzówku. Miasto przewiduje że prace potrwają mniej więcej dwa lata.
Posłuchaj materiału Kuby Paducha: