Prokuratura dostała zawiadomienie w sprawie Barbary Nowak. Kolejne problemy byłej kurator
To nie są łatwe dni dla Barbary Nowak! Po zmianie rządu kontrowersyjna kurator została odwołana ze stanowiska i to w sposób, który niespecjalnie jej się spodobał. Na antenie Radia Maryja poskarżyła się, że pismo z dymisją otrzymała w czerwonej teczce bez wizerunku orła. Na tym jednak nie koniec jej problemów. Okazuje się, że do krakowskiej prokuratury trafiło zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez Barbarę Nowak. W rozmowie z "Gazetą Krakowską" prokurator Janusz Kowalski poinformował, że zawiadomienie dotyczy "szeregu przestępstw z art. 231 kodeksu karnego, czyli przekroczenia uprawnień", a "jeden z kilkunastu wątków dotyczy kwestii lokalu mieszkalnego".
Przypomnijmy, że mieszkanie otrzymane przez Barbarę Nowak i jej męża od miasta od dawna jest przedmiotem kontrowersji. Małżonkowie mieli otrzymać do dyspozycji (nie na własność) lokum komunalne pomimo bardzo wysokich zarobków, jak na polskie warunki. Wcześniej Nowakowie mieszkali w pomieszczeniu znajdującym się w budynku szkoły, której dyrektorem był Ryszard Nowak. Musieli się wyprowadzić, bo ich mieszkanie zostało zaadaptowane na potrzeby szkoły.