- Dysponujemy zarówno specjalistami, jak i aparaturą, którą można zastosować do takich pomiarów - mówi dr Monika Łój z Wydział Geologii, Geofizyki i Ochrony Środowiska AGH.
Polecany artykuł:
Poszukiwania miałyby być prowadzone przy użyciu magnetometru. - Generalnie rzecz biorąc, magnetometr to jest takie urządzenie, które mierzy pole magnetyczne ziemi: takie, jakie jest w danym miejscu, w danym momencie. Głównie działa na to, jak dużo ferromagnetyków znajduje się w terenie. Stal i żelazo to ferromagnetyki, w związku z tym, urządzenie będzie wykazywało bardzo dużą anomalię magnetyczną - tłumaczy dr Monika Łój.
Dotychczas złotego pociągu poszukiwano za pomocą georadaru. - Panowie posiadali taką a nie inną aparaturę i z niej skorzystali. Georadarem można czegoś takiego poszukać. Ale nie oszukujmy się: złotego pociągu nie udałoby się znaleźć - mówi dr Łój. Decyzja o tym, czy krakowscy naukowcy pomogą w poszukiwaniach, ma zapaść końca miesiąca.
Posłuchaj materiału Szymona Kępki, reportera Radia ESKA: