New Delhi co to?
New Delhi to tak naprawdę Klebsiella pneumoniae NDM, czyli bakteria należąca do grupy jelitowych. Zarażenie nią może doprowadzić do niebezpiecznego zapalenia płuc, zapalenia opon mózgowych, układu pokarmowego, czy sepsy.
Szczep ten trafił do Polski w 2011 roku. Wtedy właśnie pojawił się po raz pierwszy w Warszawie. Do 2017 roku liczba osób, u których stwierdzono bakterię wzrosła 23-krotnie! Szacuje się, że co drugi pacjent zakażony New Delhi umiera.
Czytaj też: Zakaz handlu: Kiedy sklepy będą otwarte we wrześniu 2018? [NIEDZIELE HANDLOWE]
Objawy zakażenia bakterią New Delhi
Jakie są objawy zakażenia bakterią New Delhi? Superbakterii nie da się zwalczyć antybiotykami! Szczególnie narażone są osoby o obniżonej odporności - pacjenci szpitali, ludzie po długiej kuracji antybiotykowej, osoby starsze i niemowlęta. Typowe objawy towarzyszące zakażeniu to bóle w klatce piersiowej, bóle stawów, gorączka i dolegliwości gastryczne.
Lekarze przyznają, że może wynikać to ze zbyt rzadkiego... mycia rąk. Brak higieny w szpitalach powoduje, że łatwo o zakażenie przy podłączaniu kroplówki bądź cewnika.
Czytaj też:To kawiarnia, nie schronisko". Rodzice z dziećmi chcieli schronić się przed burzą, zostali wyproszeni
Z prof. Walerią Hryniewicz o procedurach zapobiegania zarażeniu New Delhi rozmawiał reporter Paweł Mytlewski: