Jak przyznaje Dorota Abdelmoula z Komitetu Organizacyjnego Światowych Dni Młodzieży, taki wariant był brany pod uwagę, ale szybko z niego zrezygnowano. - Planowane są przejścia, które umożliwią dobrą komunikację, natomiast nie planujemy likwidacji ogrodzenia - mówi.
Jednak część krakowian ucieszyłaby się z demontażu ogrodzenia parku, nawet na stałe. - Mogłoby go nie być. Nie trzeba byłoby chodzić naokoło i szukać wejścia, tylko można byłoby sobie wchodzić z każdej strony - mówi jeden z mieszkańców. Zdaniem innych, ogrodzenie zapewnia bezpieczeństwo dzieciom bawiącym się na terenie parku. - Może zrobić więcej bramek? - zastanawiają się krakowianie.
Tymczasem likwidacje ogrodzeń, płotów i szlabanów w przestrzeni miejskiej, to działania, które od kilku miesięcy zapowiadają władze Krakowa. Jak na razie bierze się pod uwagę usuwanie barier ogradzających osiedla.
Posłuchaj materiału Grzegorza Krzywaka, reportera Radia ESKA: