Co dalej z meleksami?

i

Autor: Sylwia Adamczyk, ESKAINFO.pl Co dalej z meleksami?

Nie ma porozumienia miasta z meleksiarzami. Przedsiębiorcy grożą pozwem [AUDIO]

2015-12-28 18:48

Według planów magistratu, ruch meleksów ma się zmniejszyć o 75 proc. Przedsiębiorcy nie zgadzają się z takimi ustaleniami. Jak mówią, godzi to w wolność gospodarczą.

W związku z różnymi pomysłami dotyczącymi meleksów, przedsiębiorcy w tej chwili nie wiedzą na czym stoją. - Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu w Krakowie nie raczy na bieżąco i konkretnie informować przedsiębiorców branży turystycznej w Krakowie, na jakich zasadach mieliby ewentualnie działać w przyszłym roku lub też nie. Na stronie ZIKiTu pojawiają się lakoniczne informacje, które nic konkretnego nie wnoszą. Cały czas dostaję zgłoszenia od przedsiębiorców, że nadal nie wiedzą, na jakich zasadach mieliby funkcjonować w przyszłym roku - mówi Grzegorz Kompa z Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Pojazdów Ekologicznych. 

Pomysły były różne: urząd miasta proponował zupełne pozbycie się meleksów z Rynku Głównego, była propozycja ujednolicenia barw pojazdów, ograniczenia ich ruchu, a także narzucania konieczności zatrudniania kierowców na podstawie umów o pracę. Teraz urzędnicy chcą zmniejszyć liczbę meleksów o 75 proc.

- Głównym zarzutem jest ograniczenie wolności działalności gospodarczej gwarantowanej przez konstytucję - mówi Grzegorz Kompa. Aleksander Miszalski, radny Platformy Obywatelskiej, twierdzi że meleksów w centrum jest rzeczywiście zbyt dużo, ale nie można tak bardzo ograniczać ich ruchu. - Wydaje się, że propozycje urzędników w tym zakresie były jednak zbyt radykalne, ponieważ trzeba pamiętać, że kilkaset osób z tego się utrzymuje - mówi Miszalski.

Magistrat nie znalazł czasu na wypowiedź w sprawie. A meleksiarze grożą pozwaniem urzędników, którzy zajmują się tą kwestią. 

Posłuchaj materiału Marcela Wandasa, reportera Radia ESKA:

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki