Turyści wchodzą na taflę Morskiego Oka. Musiała interweniować policja
Na nic zdają się apele i ostrzeżenia - turyści przebywający w Tatrach nagminnie wchodzą na taflę Morskiego Oka. Jezioro jest zamarznięte, ale z uwagi na panującą również w polskich górach odwilż lód może się załamać w każdej chwili. Tym razem w okolicach akwenu musieli interweniować policjanci z Zakopanego, bo na taflę Morskiego Oka postanowiło wejść znaczne grono turystów. - Kilkunastu z nich zostało pouczonych przez obecnych na miejscu funkcjonariuszy w związku z ich nieodpowiedzialnym zachowaniem. Ponadto nad Morskim Okiem i przed schroniskiem pojawiły się dodatkowe tablice informacyjne o możliwych zagrożeniach, jakie mogą spotkać osoby wchodzące na lód - informuje Komenda Powiatowa Policji w Zakopanem. Mundurowi dodają, że razem ze strażnikami Tatrzańskiego Parku Narodowego nadal będą monitorować teren Morskiego Oka.