Gzyms z kamienicy oprószył się w wyniku wichur, jakie w ubiegły weekend przeszły nad Małopolską. Ucierpiały 3 zaparkowane w pobliżu budynku auta. - Nie jest bezpiecznie, w każdej chwili może spaść jakaś cegła - zauważa jedna z mieszkanek kamienicy. Zarządca budynku prawdopodobnie przewidział taki scenariusz i dlatego nad samym chodnikiem umieszczona została siatka, która w razie czego chroni pieszych. Jej zasięg nie obejmuje jednak zaparkowanych w pobliżu samochodów.
Czytaj też >>> Strzelanina w Prusach pod Krakowem. To gangsterskie porachunki i próba zabójstwa Janusza K.?
Sytuacja prawna budynku jest skomplikowana, bo ma ona przynajmniej trzech właścicieli, w tym Zarząd Budynków Komunalnych. Aby przeprowadzić remont - potrzebna jest zgoda wszystkich. A do tego brakuje funduszy na wykonanie prac. - Kamienica remontowana będzie. Natomiast na razie na koncie tej kamienicy nie ma wymaganej kwoty. Ta kwota to ok. 600 tys zł. Póki co ponieważ są tam uszkodzenia, te uszkodzenia będą uzupełnione tak, żeby ta elewacja w jakiś sposób była naprawiona - przyznaje Dariusz Nowak z Urzędu Miasta.
Właściciele uszkodzonych aut mogą walczyć o odszkodowanie. Jak informuje magistrat - ZBK jest ubezpieczone na wypadek takich okoliczności.
Posłuchaj relacji Marka Anioła, rzecznika Straży Miejskiej: