84-letni Władysław F. został zaatakowany w pobliżu ośrodka zdrowia we wsi Odrowąż na Podhalu. Otrzymał kilkanaście ciosów ostrym narzędziem. Nie miał szans przeżyć tak brutalną napaść. Co jeszcze bardziej szokujące, w tej sprawie zatrzymany został o pięć lat młodszy brat ofiary. To właśnie Janowi F. prokuratura przedstawiła zarzut zabójstwa i skierowała do sądu wniosek o aresztowanie 79-latka. Mężczyzna nie przyznał się do popełnienia zbrodni, choć potwierdził, że miał z bratem konflikt o rodzinny majątek.
Onet opisuje, że bracia toczyli spór o pozostawiony im przez ojca las. Jan F., który w przeszłości siedział w więzieniu za spowodowanie śmierci człowieka, uważał się za pokrzywdzonego przez krewnego, który miał zagarnąć jego część majątku.
Z relacji portalu wynika również, że kilkanaście lat temu spłonęło gospodarstwo należące do Władysława F., a sprawcą pożaru miał być brat właściciela nieruchomości.
Polecany artykuł:
Pobicie w centrum Krakowa. Policja opublikowała zdjęcia z monitoringu
