Nie żyje 70-letni pieszy potrącony przez koparkę. Tragedia w Zakopanem
Z informacji przekazanych nam przez oficera prasowego zakopiańskiej policji asp. sztab. Romana Wieczorka wynika, że do śmiertelnego wypadku w Zakopanem doszło dzisiaj (24 marca) około godz. 9.00. Poruszający się pieszo 70-letni mężczyzna na ul. Za Strugiem został potrącony przez pracującą przy remoncie drogi koparkę. Dramat wydarzył się poza drogą publiczną, na bardzo wąskim dojeździe do prywatnych posesji. Na miejscu pojawiły się służby ratunkowe, niestety obrażenia odniesione przez pieszego były zbyt rozległe i nie udało się uratować jego życia. Obecnie trwają czynności wyjaśniające okoliczności tragedii. Są one prowadzone przez policjantów, których pracę nadzoruje prokuratura.
Przeprowadzone badanie wykluczyło, by w momencie zdarzenia operator koparki znajdował się pod wpływem alkoholu. Prokurator zlecił jednak dodatkowe badania krwi. Pod kątem zawartości alkoholu będą również przebadane próbki krwi pobrane od ofiary tragicznego zdarzenia. Pomóc w ustaleniu okoliczności wypadku mają też nagrania z monitoringu oraz relacje świadków.
PRZECZYTAJ: Nieprzytomna kobieta leżała z głową na kierownicy. To mogło zakończyć się tragicznie!
- Dzisiaj rano, tuż po godz. 9.00 tatrzańscy policjanci otrzymali zgłoszenie o tragicznym w skutkach wypadku drogowym w miejscowości Zakopane. Na jednej z ulic, która jest obecnie remontowana doszło do nieszczęśliwego wypadku, gdzie operator koparki najprawdopodobniej potrącił pieszego. Na miejscu prowadziliśmy czynności i oględziny pod nadzorem prokuratora, był również biegły z zakresu wypadków ruchu drogowego. Ustaliliśmy, że ofiarą tego zdarzenia jest 70-letni mieszkaniec Zakopanego. W toku naszych czynności będziemy starali się wyjaśnić, co i jak się tam wydarzyło. Na miejscu pracują śledczy, zabezpieczamy monitoring, ustalamy i przesłuchujemy świadków. Badanie alkomatem wykazało, że operator koparki był trzeźwy, a czy ofiara była trzeźwa, to wykaże badanie krwi, które zostało zarządzone przez prokuratora. Jeszcze w dniu dzisiejszym będą podejmowane dalsze czynności w tej sprawie - przekazał nam asp. sztab. Roman Wieczorek, oficer prasowy zakopiańskiej komendy policji.