Po raz kolejny niedźwiedź zaatakował w słowackich Tatrach. Liptowskiej Sielnicy zwierzę zaatakowało 35-letniego mężczyznę. To prawdopodobnie leśnik - informuje RMF24.pl. 35-latek doznał poważnych obrażeń, m.in. uraz klatki piersiowej, złamane żebra i uraz kręgosłupa. Został przewieziony do szpitala.
To nie pierwszy atak niedźwiedzia po Słowackiej stronie Tatr. Niedawno pisaliśmy o niedźwiedziu, który włamał się do baru w Dolinie Strążyskiej! Głodny misiek wyważył drzwi.
17 marca niedźwiedź biegał ulicami słowackiego miasta Liptowski Mikulasz między ludźmi i samochodami, atakując przypadkowe osoby. Pięcioro przechodniów zostało rannych, a atak zwierzęcia na jednego z mężczyzn został uwieczniony na filmie. Wcześniej niedźwiedź zaatakował 31-letnią kobieta, która w trakcie ucieczki spadła w przepaść. Tylko w ciągu ostatnich 48 godzin doszło do dwóch ataków na trzy osoby i psa.