Nielegalne wyścigi pod Krakowem. Podczas jednej kontroli policja nałożyła ponad 100 mandatów!
Małopolska policja ujawniła efekty przeprowadzonej w zeszłym tygodniu (29 kwietnia) akcji pod Krakowem. W miejscowości Pobiednik Wielki (powiat krakowski) funkcjonariusze uniemożliwili przeprowadzenie nielegalnych wyścigów. Na miejscu zebrało się około 400 pojazdów, których właściciele chcieli wziąć udział w ściganiu, bądź przybyli pod Kraków w charakterze kibiców. Nie zważali przy tym na fakt, że wyścigi miały się odbyć na drodze publicznej i stanowiły poważne niebezpieczeństwo dla innych uczestników ruchu drogowego.
Na miejscu policjanci ujawnili 120 wykroczeń, a na fanów nielegalnej rozrywki posypały się mandaty.
PRZECZYTAJ: Zwyrodnialec zmuszał córkę do seksu. 13-latka musiała nagrywać filmy pornograficzne
Tylko podczas jednej kontroli, związanej z nielegalnymi wyścigami mundurowi nałożyli 110 mandatów, a w 10 przypadkach ograniczyli się do pouczenia. Podczas sprawdzania stanu technicznego pojazdów funkcjonariusze ujawnili nieprawidłowości w 18 kontrolowanych samochodach, co skutkowało zatrzymaniem dowodów rejestracyjnych. W trakcie działań policjanci zatrzymali też dwa prawa jazdy, za przekroczenie dozwolonej prędkości o więcej niż 50 km/h w obszarze zabudowanym. Mundurowi natrafili również na kierującego, który nie posiadał uprawnień do prowadzenia pojazdów. Mandaty posypały się między innymi za tzw. "palenie gumy" czy też "strzelanie z układu wydechowego".
ZOBACZ: Groził nożem kobiecie z dzieckiem, uszkadzał samochody. Agresor z Krakowa usłyszał zarzuty