Niemal 100-letnia krakowianka miała brać udział w policyjnej akcji. Połasiła się na nagrodę
Telefon z informacją o rzekomej akcji policyjnej, który otrzymała 95-letnia krakowianka okazał się oczywiście oszustwem. Seniorka uwierzyła jednak w zmyśloną historię o tym, że funkcjonariusze zaangażowali ją do prowadzonej przez siebie sprawy, mającej na celu wyeliminowanie grasującego w okolicy złodzieja. Dodatkową zachętą dla kobiety miała być nagroda finansowa w wysokości 5 tysięcy złotych. 95-latka dała się skusić i postąpiła dokładnie tak, jak chcieli oszuści.
Spakowała swe pieniądze oraz złoto do woreczka i położyła na wycieraczce mieszkania. Gdy to uczyniła, rozmówca się rozłączył. Wtedy kobieta otworzyła drzwi i zobaczyła, że jej pieniądze i biżuteria zniknęły. Sprawą zajmują się teraz prawdziwa policja.
PRZECZYTAJ: Uciął sobie palce szlifierką! Makabryczny wypadek w Nowym Targu
Jak nie paść ofiarom oszustów? Policja przygotowała poradnik z zasadami, których należy przestrzegać:
- Nigdy nie udzielaj przez telefon informacji jaką ilość pieniędzy posiadasz w domu, bądź na koncie bankowym.
- Nigdy na czyjeś zlecenie nie przekazuj pieniędzy, nie podpisuj dokumentów, nie zakładaj kont w banku, nie zaciągaj kredytów i nie ujawniaj swoich danych osobowych, numerów PIN, haseł.
- Nie ulegaj presji jaką wywiera telefoniczny rozmówca
- Poinformuj policję! Każdą próbę wyłudzenia pieniędzy można zgłaszać w dowolnej jednostce lub dzwoniąc pod numer alarmowy 112 (rozłączając poprzednią rozmowę).
- Policja nigdy nie prosi o przekazanie pieniędzy i nigdy nie dzwoni z takim żądaniem.
- Policja nigdy nie informuje telefonicznie o prowadzonych działaniach, „akcjach policyjnych”. Jeżeli odebrałeś taki telefon bądź pewien, że dzwoni oszust.
ZOBACZ: Koniec darmowej komunikacji dla uchodźców z Ukrainy. Od kiedy będą płacić za przejazdy?