Nieprzytomna 15-latka wyłowiona z Wisły! Jest w śpiączce. Dramatyczne sceny w Krakowie
15-latka wpadła do Wisły w Krakowie, po tym jak w rejonie bulwaru Rodła spożywała alkohol razem z koleżanką. Dramatyczne sceny rozegrały się nad rzeką w niedzielę, 29 maja, po godz. 17. Poszkodowana straciła równowagę, gdy po prostu próbowała wstać, po czym zatoczyła się i wpadła do rzeki. 15-latka momentalnie zniknęła pod taflą wody, ale druga dziewczyna wskoczyła za nią, by ją ratować. Zdołała wyciągnąć poszkodowaną z nurtu Wisły, ale z trudem utrzymywała się na powierzchni wody, dlatego drugą ręką chwyciła się wysokiego, betonowego nabrzeża. Jej wołania o pomoc usłyszał przypadkowy przechodzień i wezwał na miejsce służby ratownicze. Jako pierwsza dotarła tam policyjna motorówka, a płynący nią funkcjonariusze wciągnęli obie dziewczyny na łódkę. 15-latka, która wpadła do Wisły, była nieprzytomna, dlatego trafiła do szpitala w Krakowie, gdzie została wprowadzona w stan śpiączki farmakologicznej. Jej koleżance nic poważnego się nie stało - była zziębnięta i wystraszona.
Czytaj też: Małopolska. Wypadek autobusu z dziećmi! Są poszkodowani, droga zablokowana [Zdjęcia]
- Reakcja świadka zdarzenia i szybkie działanie policjantów z komisariatu wodnego bez wątpienia uratowało życie nastolatkom. Sprawą teraz zajmą się policjanci do spraw nieletnich i patologii oraz sąd rodzinny - informuje Policja Małopolska.