Kraków. Burda w miejskim autobusie. Pasażerowie pobili się o "Barkę"
Do awantur w pojazdach miejskiej komunikacji w Krakowie dochodzi zazwyczaj pomiędzy pasażerami jeżdżącymi "na gapę" oraz kontrolerami biletów. Tym razem było jednak inaczej. Jak podaje portal Głos24.pl, w Boże Ciało (8 czerwca) w autobusie linii 662 dwaj mężczyźni pobili się z powodu... "Barki", czyli ulubionej pieśni papieża Jana Pawła II. Kurs odbywał się w środku nocy, a punktem zapalnym okazało się zachowanie jednego z podróżnych, który puścił z telefonu religijny utwór. To z kolei nie spodobało się innemu klientowi miejskiej komunikacji. Mężczyzna tłumaczył, że jest zmęczony i boli go głowa, więc nie ma ochoty na słuchanie muzyki głośno puszczanej z telefonu. Scysja przerodziła się w bójkę. Gdy doszło do rękoczynów kierowca zdecydował się na zatrzymanie autobusu i wezwanie policji.
Jeden z awanturników uciekł. Drugi miał na twarzy ślady po bójce
Funkcjonariusze pojawili się na przystanku przy ulicy Szwedzkiej. Na miejscu nie zastali jednego z awanturników, który uciekł. Drugi z krewkich pasażerów miał na twarzy ślady po bójce, jednak obrażenia nie były poważne. Mężczyzna zdecydował, że nie zgłosi przestępstwa wobec czego sprawa rozeszła się po kościach.