Najpierw 32-latek włamał się do samochodu zaparkowanego w garażu podziemnym. Ukradł pieniądze oraz pilota do bramy, a następnie z innego stanowiska postojowego zabrał sprzęty i akcesoria sportowe o łącznej wartości sięgającej 600 zł.
Kiedy policjanci zapukali do drzwi złodzieja, mężczyzna wpadł w furię. Otworzył z nożem w ręku i próbował ugodzić policjanta. Ten na szczęście wytrącił narzędzie napastnikowi.
Kryminalni szybko obezwładnili sprawcę. Podczas przeszukania jego mieszania odkryli powód szaleńczej napaści. Oprócz łupów zdobytych w nocy, złodziej miał w domu szklane butelki przypominające tzw. koktajle Mołotowa oraz procę z nakrętkami do samochodowych kół.
25 lutego Sąd Rejonowy dla Krakowa-Nowej Huty zastosował wobec 32-latka środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania.
Zobacz też:
>>> Te osoby z Małopolski notorycznie uchylają się od płacenia alimentów. Widzieliście je? [ZDJĘCIA]
>>> Napad na Żabkę w centrum Krakowa. Złodzieja obezwładnił klient [WIDEO Z MONITORINGU]