Według ustaleń śledczych do grupy podbiegło około dziesięciu młodych mężczyzn w bluzach z kapturami lub kominiarkach. Używając drewnianych pali, kijów bejsbolowych i szklanych butelek bili ich po całym ciele oraz kopali. Prokuratura Rejonowa Kraków - Nowa Huta, skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Konradowi N.
Czytaj też: Kraków: Pijany kierowca zamienił się miejscem za kierownicą z Ukraińcem... również pijanym
- Zarzucamy Konradowi N., że dnia 25 grudnia 2017 r. w Krakowie (wraz z innymi dotąd nieustalonymi osobami) brał udział w pobiciu trzech osób. Poprzez wielokrotne uderzanie drewnianą pałką kobiety po całym ciele, spowodował u pokrzywdzonej pourazowe złamanie trzonów kości lewego przedramienia oraz otarcia naskórka ręki lewej - informuje rzecznik prasowy PPO, Janusz Hnatko. W trakcie napadu Konrad N. ukradł kobiecie torebkę z rzeczami osobistymi, kluczami do domu i samochodu oraz dokumentami.
Polecany artykuł:
Czytaj też: Kraków: Dłużnik chciał podpalić kancelarię komorniczą, która zajęła mu konto
Podczas przesłuchania Konrad N. przyznał się do popełnienia zarzuconego mu czynu. Wyjaśnił, że znajdował się pod wpływem alkoholu. Wskazał, że motywem jego zachowania były porachunki tzw. pseudokibiców. Zaprzeczył, aby miał używać drewnianej pali przy zadawaniu uderzeń i by miał dokonać rozboju. Jak wyjaśnił, torebkę zabrał, kiedy już leżała na ziemi. Odmówił składania wyjaśnień dotyczących pozostałych napastników.
Konrad N. był już karany, grozi mu kara pozbawienia wolności od 2 do 12 lat.
Zobacz TO WIDEO: