Nowa Huta. Groził sprzedawczyni nożem i ukradł czteropak piwa. W sklepie został jego dowód osobisty — Autor: Małopolska Policja Nowa Huta. Groził sprzedawczyni nożem i ukradł "czteropak" piwa. W sklepie został jego dowód osobisty

Nowa Huta. Złodziej groził nożem sprzedawczyni i ukradł "czteropak" piwa. W sklepie został jego dowód osobisty...

Katarzyna Kasprzyk

2018-08-29 15:31

Mężczyzna kręcił się po sklepie, co wzbudziło zainteresowanie ekspedientki. Kobieta zaczęła obserwować mężczyznę. Nagle zauważyła, że chłopak chowa do plecaka „czteropak” piwa. Gdy zareagowała, wyciągnął nóż.

Najnowsze z działu

Ranking

Najmniejsze miasta w Małopolsce. Niektóre przegrywają nawet z wsiami

Atak zimy

Śnieg zaskoczył w Małopolsce. Zima przyszła wyjątkowo szybko

Jest prawomocny wyrok

Wyjdzie z więzienia wcześniej przez numer buta. Sąd złagodził Wojciechowi wyrok za potrójne morderstwo

Katecheza w szkole

Ilu uczniów chodzi na lekcje religii w Krakowie? Miasto przekazało precyzyjne dane

Ciekawostki

Ta wieś w Polsce jest wielkości Kielc! Ma aż 18 kilometrów długości i imponuje widokami

Do zdarzenia doszło kilka dni temu w jednym z nowohuckich sklepów.

Czytaj też: Atak na Komendę Wojewódzką Policji w Krakowie. Napastnik miał trzy noże

- Sprzedawczyni błyskawicznie zareagowała. Podbiegła, chcąc zablokować złodziejowi drogę ucieczki. Doszło między nimi do szarpaniny, podczas której napastnik wyciągnął nóż i zagroził jego użyciem. Następnie zabrał piwo i wybiegł ze sklepu. Został po nim "tylko" dowód osobisty. Dokument wypadł mu z kieszeni, kiedy wyciągał nóż - informuje małopolska policja.

Polecany artykuł:

Kraków. 11-latek został okradziony w tramwaju linii 3. Zareagował motorniczy

- Przestraszona ekspedientka wezwała na miejsce policję. Funkcjonariusze rozpoczęli poszukiwania. Kilkadziesiąt minut po zgłoszeniu policjanci zauważyli mężczyznę, którego wygląd odpowiadał rysopisowi złodzieja. Został on zatrzymany i przewieziony na komisariat. Tam usłyszał zarzuty kradzieży rozbójniczej (art. 281), za co grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności - informuje mł. inspektor Sebastian Gleń, rzecznik prasowy małopolskiej policji.

Czytaj też:To kawiarnia, nie schronisko". Rodzice z dziećmi chcieli schronić się przed burzą, zostali wyproszeni

Zobacz TO WIDEO: