Kraków. Nowa kurator zdjęła portret Jana Pawła II. Tak tłumaczy swoją decyzję
Po odwołaniu Barbary Nowak ze stanowiska małopolskiej kurator oświaty, jej następczynią została Gabriela Olszowska. W rozmowie z "Gazetą Wyborczą" nowa szefowa kuratorium odniosła się do niektórych decyzji podejmowanych przez poprzedniczkę. Olszowska nakazała między innymi ściągnięcie portretu Jana Pawła II wywieszonego na polecenie Nowak po emisji reportażu TVN 24 pt. "Franciszkańska 3".
- Wywieszanie portretów papieża wszędzie, gdzie popadnie jako rodzaj zapory czy tarczy, nie jest godne papieża, to go zwyczajnie obraża - tłumaczy swoją decyzje Gabriela Olszowska.
Rewolucji w oświacie nie będzie. "Nigdy nie zdejmę żadnego krzyża"
Po zmianie na stanowisku szefowej małopolskiego kuratorium nie zanosi się jednak na rewolucję światopoglądową. Gabriela Olszowska w wywiadzie dla "GW" zadeklarowała się jako katoliczka przeciwna ściąganiu krzyży ze ścian w szkołach.
- Ja nigdy nie zdejmę żadnego krzyża. Jestem z tego pokolenia nauczycieli, którzy te krzyże w szkołach wieszało. Zresztą takie decyzje podejmuje dyrektor szkoły, a nie kurator czy nawet minister edukacji - powiedziała następczyni Barbary Nowak.
Co ciekawe, Gabriela Olszowska zamierza pozostawić powieszone w kuratorium zdjęcie abp. Marka Jędraszewskiego i swojej poprzedniczki. Zadeklarowała również, że pojawi się na spotkaniu opłatkowym u metropolity krakowskiego, jeśli tylko zostanie zaproszona, choć skrytykowała hierarchę za słowa o "tęczowej zarazie".