Kontrola w miejscu niedozwolonym
Według nowych przepisów: "dopuszcza się postój pojazdu policyjnego w miejscu, gdzie jest to zabronione, lecz nie zagraża bezpieczeństwu ruchu drogowego". Oznacza to, że kontrole drogowe będą mogły być przeprowadzane niemalże w dowolnym miejscu, nawet jeśli funkcjonariusze złamią w ten sposób obowiązujące przepisy. Dotyczy to zarówno oznakowanych, jak i nieoznakowanych radiowozów.
- Policjant nie może być traktowany jako typowy uczestnik ruchu drogowego, ponieważ wykonuje zadania w zakresie dbania o bezpieczeństwo na drogach. Modyfikacja tych przepisów przyda się osobom, którym przeszkadza widok radiowozu stojącego w miejscu zabronionym, a większa przejrzystość intencji twórcy rozporządzenia utwierdzi ich w przekonaniu, że przepisy te mają za zadanie organizację kontroli i nadzoru nad ruchem drogowym - wyjaśnia Komenda Główna Policji.
Ręce na kierownicy i zakaz opuszczania pojazdu
Jeżeli kontrolujący nas policjanci poleci trzymanie rąk na kierownicy lub nieopuszczanie pojazdu musimy tak zrobić, w przeciwnym razie grozi nam mandat do 500 zł. Policjanci przypominają, że to nie jest nowy przepis. Obowiązuje on od lat. Rozporządzenie rozszerza także katalog możliwości wpuszczenia kierowcy do radiowozu.
- Policjant będzie mógł to zrobić, jeśli np. kierowca zadeklaruje chęć zapłaty mandatu za pomocą karty płatniczej - czytamy w komunikacie wydanym przez KGP.
Policjanci nie będą musieli legitymować się każdemu kierowcy, ale tylko w sytuacji przeprowadzania tzw. szybkich testów trzeźwości. Nowe regulacje dotyczą ponadto zrywania plomb w celu kontroli przewożonych odpadów. W razie wątpliwości co do przewożonego ładunku wolno będzie kontrolującemu zerwać plombę zabezpieczającą.
Zmiany też od 1 stycznia 2020 roku
To nie koniec zmian, bowiem już od 1.01.2020 roku każdy kierowca będzie miał obowiązek umożliwić funkcjonariuszowi sprawdzenie stanu licznika. W praktyce oznacza to konieczność umożliwienia zajrzenia do wnętrza samochodu. Co więcej, będzie to obligatoryjny element towarzyszący każdej interwencji - policjanci będą spisywać aktualny stan liczników.
Wyjątek będą stanowiły akcje typu trzeźwy poranek. W przypadku pojazdów holowanych lub przewożonych na lawetach ministerstwo daje funkcjonariuszowi dowolność. To mundurowy zdecyduje, czy kontrolować stan licznika.