Turyści, którzy wyruszyli na świętowanie Bożego Narodzenia pod Tatrami utkną w gigantycznych korkach. Wzmożony ruch doprowadził do paraliżu zakopianki oraz dróg na południu regionu. Pokonanie 90 kilometrów między Krakowem a Zakopanem zajmuje nawet pięć godzin.
Polecany artykuł:
Dodatkowym utrudnieniem są bardzo trudne warunki drogowe i atmosferyczne. W powiatach nowotarskim i tatrzańskim od kilku godzin intensywnie pada śnieg, a widoczność jest mocno ograniczona.
Nawierzchnia jezdni jest bardzo śliska, dlatego w wielu miejscach trzeba zdjąć nogę z gazu. Dochodzi też do większej niż zazwyczaj liczby kolizji drogowych. Najtrudniejsza sytuacja panuje na odcinku Nowy Targ-Skomielna Biała. Szczególnie ciężko jest w okolicach Piątkowej Góry, Rdzawki oraz Klikuszowej.
Zgodnie z prognozami synoptyków - opady będą występować przez cały weekend, dlatego warunki na zakopiance mogą być trudne także w sobotę i niedzielę.