Jak ustaliła policja, 41-letni mieszkaniec tej miejscowości najpierw zahaczył o krawężnik, a następnie uderzył w bariery energochłonne. Mężczyzna zmarł mimo podjętej godzinnej reanimacji.
- Okoliczności i przyczyny wypadku będą badane w toku postępowania - dodaje st.asp. Barbara Szczerba z Małopolskiej Policji. Po wypadku droga, na której doszło do zdarzenia, była zablokowana przez kilka godzin.